X

ŹródłoInstagram
ProfilBrave.ua
Data publikacji15-04-2022
Typ obrazucodzienne zaangażowanie
Linkhttps://www.instagram.com/p/CcXH4raN1Rn/
Treść obrazuObraz przedstawia logo jednego z najpopularniejszych banków w Ukrainie. Logo ma zielony kolor i przedstawia sekwencje geometryczne. Tam, gdzie w oryginale znajduje się nazwa banku tym razem znajduje się hasło „odwaga” zapisane przy użyciu fontu stosowanego przez bank.
Wartości społeczeństwa projektowanegoObraz jest reklamą banku, podszywającą się pod kampanię społeczną zachęcająca do pozostawania na swoich stanowiskach pracy mimo trwającej wojny. Komentarz do zdjęcia głosi „Odwaga to wziąć i otworzyć oddział banku. Czasem przy dźwięku syren, czasem pod ostrzałem. To są historie naszych pracowników”. Reklamo-kampania podkreśla wartość i znaczenie codziennej pracy Ukraińców i Ukrainek podczas wojny.
praca jako wartość, profesjonalizm
Cechy mentalności homo sovieticusStosunek do pracy jest jednym z trzech zasadniczych elementów kształtujących homo sovieticus. Z jednej strony powszechne było hasło „Nie umiesz – nauczymy, nie chcesz – zmusimy” (M. Heller, Przedmowa. Tęsknota za zoną). Z drugiej zaś praca nie była jedynie sposobem zarabiania, ale łączyła się z przekonaniem, że o los pracującego człowieka troszczy się cały system (J. Tischner, Homo sovieticus). Pozorność i nieautentyczność tego zjawiska powodowała wypaczanie etosu pracy i rozwój „aktorstwa dnia codziennego” (Cz. Miłosz)
aktorstwo dnia codziennego
Uwagi dodatkoweStosunek człowieka radzieckiego do pracy najlepiej wyraża się w folklorze. Nie bez powodu najczęstszym powiedzeniem w tamtych czasach było „Praca nie zając, nie ucieknie” (czasem porównywano pracę również do wilka). Blogerka Olesia Kotubey w artykule „Zły pokój jest lepszy niż dobra wojna: zastanawiamy się nad „mądrościami” czasów radzieckich i pozbywamy się niepotrzebnych zwrotów” analizuje szereg popularnych powiedzeń z czasów radzieckich – w tym to o pracy – i zauważa: „Przysłowie to doskonale pasuje do radzieckiego podejścia do pracy, w którym często nie liczył się wynik, ale roboczogodziny” (zob. https://suspilne.media/)